Układy Krzysztofa Kolumba z Portugalią cz. 2
Ale genueńscy annaliści i ludzie współcześni odkryciom zapewniają nas jednozgodnie, że wielki człowiek był plebejskiego pochodzenia, że ojciec jego był sukiennikiem a synowie tego ostatniego gręplarzami wełny. Podług archiwalnych poszukiwań z r. 1812 żył pewien genueński mieszczanin Domenico Colombo jako wieczysty dzierżawca w A’i colo di Mulcento, któremu żona, Luzannaontanarossa, powiła trzech synów: Cristofora, Bartolomea i Giacoma (Diega) i jedną córkę, o której to tylko wiadomo, że wyszła za jakiegoś handlarza wiktułów (pizzicagnolo). W r. 1469 Domenico Colombo przeniósł swój warsztat do Savony i tam na jednym z dokumentów odkryto podpis Krzysztofa Kolumba z r. 1472, jako testamentowego świadka. Jeszcze przedtem, mianowicie przed 1470 rokiem, posłany był chłopiec przez zamożnego, jak się zdaje, ojca na uniwersytet do Pawii, gdzie Terzago i Marliano wykładali astrologię, ::j aby się wykształcił w matematycznych naukach. Przez krótki tylko czas korzystał Kolumb z tej nauki, gdyż już w czternastym roku udał się na morze, aby nigdy nie porzucić żeglarskiego rzemiosła. Zwiedził wówczas wschód, między innymi wyspę Cliios, przy tej sposobności dowiadujemy się także, że przez jakiś czas zostawał w służbie króla Rene d’ Anjou. Sam opowiada w pewnej depeszy do monarchów Hiszpanii, że z polecenia króla jeździł do Tunisu, aby tam zachwycić pewną galeazzę.
To Cię zainteresuje:
pastuch elektryczny dla bydła
sprzedaż śrub
sprzęt do piaskowania
sprzęt rehabilitacyjny poznań
stal kwasoodporna poznań
sterydy anaboliczne w tabletkach
stoły bankietowe składane
stomatologia zachowawcza Łódź
stopnie endometriozy
strefy wiatrowe polski