Kolumb w służbie kastylskiej korony cz. 6

Wkrótce uczuła się korona tak silną wobec arystokracji, że zaczęła rościć pretensje do opieki nad małoletnimi grandami i siłą ją sobie przywłaszczyła. Obecnie żaden dom nie był dość silny, aby bezkarnie mógł znieważać królewską powagę. Wspaniały zamek dziedziczny domu Anguilar, Montilla, został zburzony 1508, ponieważ właściciel jego Don Pedro Marques z Priego uwięził tam był pewnego urzędnika koronnego.

Warownie, należące do grandów, jak Cartagenę, Gibraltar, Cadix, umieli monarchowie dostać w ręce drogą kupna lub zamiany, i chętnie patrząc na to, jak otwarte miasta opasywały się murami, zabraniali panom budować nowe zamki. Bez pardonu postępowano z drobniejszą szlachtą, co się trudniła rozbojem po drogach; w 1480 w samej Galicji zburzono 46 ich zameczków. Temu oczyszczeniu państwa ze złego nasienia dawniejszych wojen domowych żywo i z własnego popędu pomagały miasta, wznawiając dawne bractwa czyli hermandady (1476); nakładały one na siebie podatek, aby stale utrzymywać 2000 lanc i liczną piechotę ku poskramianiu wszelkiego naruszenia pokoju. Naczelne dowództwo nad tymi miejskimi wojskami miał brat Ferdynanda, Don Alonso aragoński, książę Villaliermosa.

Comments

  1. Reklama:

    To Cię zainteresuje:

    catering dietetyczny pruszków
    chirurgia stromatologiczna
    chirurgia szczękowa gdańsk
    chirurgiczna korekcja nosa
    cytologia – Warszawa
    części do silników
    Dania obiadowe dla firm Warszawa
    Densytometr skanujący
    dermatolog Łódź
    dermatolog wilanów