Kolumb w służbie kastylskiej korony cz. 12
Daremnie stary Abul-Hassan usiłował zakończyć wojnę domową, abdykując na rzecz swego brata Abu Abdallaha, z przydomkiem el Zagai (waleczny). Ten emir, który z początku nie bez powodzenia walczył z Kastylczykami, umiał tu i owdzie ożywić opor, ale fatalistycznego upadku ducha nie można już było podnieść, wszyscy pewni byli klęski, którą astrologowie obwieścili jeszcze przy narodzeniu Saghyra. Gdy Zagała wezwano do wydania ostatnich warowni, spokojnie on wysłuchał tego, nie drgnąwszy okiem, a wreszcie po długiem milczeniu powiedział: Niech się spełni wola Alkalia ! Gdyby on me był postanowił upadku państwa Granady, to ramię i ten miecz zdołałyby je utrzymać. Przy takim usposobieniu ducha arabskie panowanie nie było do ocalenia.
Przez osiem wieków prawie walczył naród hiszpański pod wezwaniem Sant Jago z Arabami o każdą piędź ojczystej ziemi. Walka podniecała religijne plemię i podczas kiedy w pozostałej Europie od dawna już ochłodła nienawiść ku Islamowi, Hiszpanie bezpośrednio po wzruszeniach swoich domowych wojen krajowych ocknęli się wśród białego dnia szesnastego stulecia. Ażeby świeżo zdobytą ziemię oczyścić (limpiar), jak się wyrażano, wypędzano z kraju Żydów i Arabów.
To Cię zainteresuje:
kalibratory monitorów
kamery z oświetlaczem podczerwieni
kamerzysta na wesele poznań
kamienne okładziny ścienne
kamień dekoracyjny stones
kamień na ścianę w salonie
Kancelaria notarialna Katowice i kancelaria prawna Słupsk
kancelaria notarialna Wrocław
kardiolog dziecięcy warszawa praga
kardiolog Łódź