Kolumb w służbie kastylskiej korony cz. 11
Zupełną sprzeczność z natchnionym ożywieniem hiszpańskiego narodu stanowi flegmatyczne niedołęstwo Arabów. Spotykają się jeszcze niektóre bohaterskie rysy, jak ostatnie iskry w popielisku, ale współczucie nasze dla Arabów słabnie, gdy się dowiadujemy, że się nieszlachetną bronią posługiwali a ich właśni książęta i wodzowie, przekupieni ofiarą pewnych ziem, wydawali warowne miejsca. W Granadzie nawet staczali z sobą dwaj królowie krwawe walki uliczne. Wojna z Hiszpanią zaczęła się za Muleya Ben Hassana z dynastii Beni Nasr. Syn jego Muhamed Ab u Abdalah Młodszy (Saghyr), nie pewny następstwa tronu, zbuntował się przeciw własnemu ojcu. Jego to w nieszczęśliwej bitwie nad Xenilem pobili i wzięli do niewoli Don Diego F ernandez de Cordoba i hrabia de Cabra (21. kwietnia 1483). Ale przebiegli monarchowie hiszpańscy szybko uwolnili pojmanego pretendenta, aby niezgoda w raju arabskim mogła dalej niszcząco działać. Emir i jego matka zostawali odtąd w tajemnym porozumieniu z Hiszpanią, a nawet sam Saghyr, który ich powołał pod Granadę, miasto bowiem podniosło rokosz przeciw księciu, który tron i naród potajemnie sprzedawał.
To Cię zainteresuje:
hurtownia galanterii skórzanej
imitacja cegły na ścianę
implanty lublin
instalacje tryskaczowe
integracja szczecin
jacht chorwacja
Jastarnia kwatery – pokoje gościnne
Jastarnia noclegi – kwatery i pokoje
kadry i płace olsztyn
kalibracja kluczy dynamometrycznych