Kolumb w służbie kastylskiej korony cz. 10
Podobne egzemplarze, jak rycerz Quinones, który po wszystkich dworach chrześcijaństwa kazał obwieścić, że stać będzie przez cały rok na moście Orvigo i z każdym kawalerem gotów się tam zmierzyć na lance, zaczęły wychodzić z mody i niebawem miał Cervantes wydać na nich wyrok. Nie brakło wprawdzie wyzwań i pojedynków między arabskimi a kastylskimi rycerzami, które potem ludowa, pieśń opiewała. Ale dziesięcioletnią tę wojnę to głównie charakteryzuje, że jedna w niej była tylko bitwa w otwartym polu. Zresztą były to same oblężenia, zdobywca oszańcowywał się przed miastem, zniszczywszy pola i ogrody nieprzyjaciela, i nie dopuszczał do siejby i żniwa, aż póki głód oblężonych nie otworzył mu bram miasta. To prozaiczne prowadzenie wojny przy cierpliwości prowadziła pewną drogą do celu, jeżeli tylko oblegający obficie był zaopatrzony w zapasy. Już artyleria odgrywa tak ważną rolę, że upadek jakiejś fortecy, osadzonej wysoko na skale zależy od roboty pionierów, którym udało się znaleźć drogę dla dział na sąsiednie wyżyny panujące. Umiano już wówczas dla zabezpieczenia się od ognia dział wałowych robić w zygzak przekopy aż do rowu otaczającego oblężoną fortecę. Ponieważ fortyfikacje miast arabskich nie były zastosowane do nowych machin burzących, nie mogły się więc oprzeć artylerii, jakkolwiek ta, w porównaniu z dzisiejszymi działami, była jeszcze bardzo nieszkodliwym narzędziem.
To Cię zainteresuje:
gabloty sklepowe
galwanizacja
geodezja będzin
gilotyny biurowe
ginekolog wilanów
grzejniki vasco
grzybica paznokci stóp wrocław
gumowanie bębnów
Hologram ELS kolekcjonerski na legitymacje studencką Szczecin
hurtownia artykułów sanitarnych Szczecin