Dawne granice cz. 2
Granica ze Związkiem Republik Sowieckich była krótsza niż z Niemcami, gdyż długość jej wynosi 1.412 km, co czyni % ogólnej długości. Granica ta zaczyna się nad Dźwiną i biegnie wzdłuż niej około setki kilometrów. Jest to ten sam odcinek, który przypadł nam po pierwszym rozbiorze (r. 1772). Za Dzisną granica przybiera kierunek południkowy i podąża tak aż do Dniestru. Na ogół przebieg jej jest dość prostolinijny, posiada bowiem tylko jedno obszerne wygięcie na wschód w obszarze Polesia, a to w celu odsunięcia granicy od naszej linii kolejowej Równe Łuniniec Baranowicze, przecinającej Polesie w poprzek. W części północnej granica przecina biegi górne licznych rzek, jak Berezyny, Wilii, Niemna. Na Polesiu północnym biegnie Moroczą i Sluczą (lewobrzeżną); Polesie południowe przechodzi po bagnach. Tutaj pozornie niczym się nie zaznacza, jednak pod bagnami towarzyszy jej prastary, zniszczony wał górski, zwany w geologii — Scytyjskim. Uwydatnia się on na powierzchni jako pas bardziej suchy, przecinający Polesie w poprzek, co z kolei rzeczy odbijało się na stosunkach politycznych; wszak tędy ciągnął się długotrwały front wojenny niemiecko-rosyjski, a nawet linia drugiego rozbioru Polski oparta została o tę strefę naturalną. Na Podolu granica biegnie Zbruczem; jest to odcinek, który oddzielał Austrię od Rosji, a zarazem linia demarkacyjna pierwszego rozbioru. Granica sowiecko-polska różni się od pozostałych tym, że nie stanowi ona linii, rozdzielającej dwa bezpośrednio stykające się obszary gospodarcze, lecz po obydwu stronach linii demarkacyjnej mamy pas „neutralny”.
Granica z Litwą ciągnie się na przestrzeni 507 km. Zaczyna się ona nieopodal Dyneburga (Daugawpilis) i biegnie w pobliżu naszej magistrali kolejowej, odsuwając się od niej nieco pod Wilnem. Od Oran granica kieruje się Mereczanką, a potem Niemnem. Nie dochodząc do Grodna, skręca wzdłuż Marychy na północny zachód i okala od północy pojezierze Suwalskie. W chwili gdy to piszemy nie ma ona jeszcze całkowitego waloru granicy politycznej i jest raczej tylko linią demarkacyjną. Rozcina ona przygodnie poszczególne własności prywatne, tamuje żeglugę na wspólnym odcinku Niemna.
Z Łotwą graniczymy na długości 109 km, jednak tylko nieznaczny odcinek granicy biegnie Dźwiną pod Drują. Poza tym odsunięci jesteśmy od Dźwiny, zwłaszcza na południe od Dyneburga, w ten sposób, że przy Łotwie została zaludniona przez Polaków Zemgalia.
Granica z Czechosłowacją ma długość 984 km. Zachodni jej, śląski odcinek oddziela nas od Czech i przeprowadzony został Olzą w ten sposób, że połowa Cieszyna znajduje się po stronie czeskiej, połowa zaś w Polsce. W dalszym przebiegu granica dzisiejsza idzie tak jak przed lat tysiącem (z wyjątkiem Spiszą), gdy oddzielała Polskę od Węgier, a ta sama linia odgraniczała również zabór austriacki. Odwieczna stałość tej linii granicznej utrzymała się dzięki temu, że biegnie ona wzdłuż Karpat. W Karpatach granica biegnie linią działu wód dorzecza Dunaju Z jednej, Wisły i Dniestru z drugiej strony. Granica nasza przekracza tę linię tylko na Orawie, gdzie dział wodny jest niski i niewyraźny, na Spiszu znów dorzecze Wisły wkracza na południe poza linię szczytów. Tutaj górny bieg Popradu został po stronie słowackiej, a granica wkracza znów na główny łańcuch karpacki. Teraz biegnie ona wciąż głównymi szczytami, przecinając dogodne przełęcze, jak Dukielską (502 m) i Łupkowską (589 m), którymi prowadziły odwieczne drogi na Węgry, a następnie wraz Z grzbietem górskim wznosi się coraz wyżej (Howerla 2058 m), osiągając najbardziej na południe wysunięty punkt Polski w górach Czywczyńskich, nad Białym Czeremoszem.
Granica z Rumunią biegnie na przestrzeni 349 km. Ciągnie się ona wzdłuż Czeremosza, przecina Prut w pobliżu Śniatynia, pod Zaleszczykami osiąga Dniestr, którym biegnie do ujścia Zbrucza. Wobec tego, że granica dochodzi do Dniestru powyżej Zaleszczyk, odcina ona drogę Żelazną, łączącą to miasto z Podkarpaciem, a komunikacja kolejowa odbywa się przez terytorium rumuńskie. Mamy tu na małą skalę analogię do przebiegu pociągów pruskich przez Pomorze. Odległość Polski od morza jest stosunkowo nieznaczna, bo średnio wynosi tylko 360 km, a najdalsza 640 km. Ale jeżeli zważymy, że w odległości 200 km od morza leży tylko 15,2% powierzchni, to cyfra ta w całej pełni uwydatni nam znaczenie bariery, jaką są dla nas Prusy Wschodnie.
Obszar Rzeczypospolitej wynosi 388.600 km2 i pod tym względem zajmuje ona w szeregu państw europejskich szóste miejsce, obok Finlandii (Sowiety, Francja, Hiszpania, Niemcy, Szwecja), przewyższając Wielką Brytanię (311.000) i Wiochy (310.000).
Na tym samem miejscu znajduje się Polska pod względem liczby swych mieszkańców (33,000.000). Jednak pod tym względem przewyższają ją terytorialnie mniejsze państwa, jak Wielka Brytania (47 milionów) i Włochy (41 mil.). W państwach sąsiadujących z nami liczba mieszkańców przedstawia się, jak następuje: Związek Sowiecki -165 mil., Niemcy – 65 mil., Rumunia – 18 mil., Czechosłowacja – 15 mil., Litwa – 2,4 mil., Łotwa – 1,9 mil., i wolne miasto Gdańsk – 400 tysięcy mieszkańców.